Nieoczekiwany wydatek, czy nagłe problemy finansowe mogą przytrafić się każdemu. Dobrze jest więc mieć sposób na pokonanie takich sytuacji awaryjnych, a jednym z nich jest karta kredytowa. Czy jednak jej używanie w „czarnej godzinie” to rzeczywiście dobry pomysł?
Czy warto mieć fundusz ratunkowy?
Życie bywa przewrotne i pełne zaskakujących sytuacji. Czasem można szybko wpaść w tarapaty finansowe. Utrata pracy, wypadek, choroba, czy inne przykre wydarzenie może raptownie pogarszać stan portfela.
W takich przypadkach dobrze jest mieć spory zapas oszczędności. Najlepiej, gdyby było ich tak dużo, aby były one wstanie pokryć wydatki gospodarstwa na co najmniej kilka miesięcy. Realia życia w Polsce są jednak takie, że nie każdy jest w stanie odłożyć sporą sumę środków na czarną godzinę. Niskie zarobki i wysokie ceny są przecież tym, na co narzeka niemal każdy polski obywatel.
Warto jednak wiedzieć, gdzie można znaleźć środki finansowe w czasie kryzysowych sytuacji oraz jaka ilość pieniędzy będzie wtedy potrzebna. Generalnie ludzie o mniej stabilnej sytuacji zawodowej i materialnej są częściej narażeni na trudności finansowe. Powinni więc szczególnie mocno pomyśleć nad zapewnieniem sobie swoistego funduszu ratunkowego.
W jaki sposób działa karta kredytowa?
Podczas kłopotów finansowych Polacy szukają więc różnych sposobów na ich przezwyciężenie, a jednym z nich jest używanie karty kredytowej. Otrzymuje się ją od banku, w na jej podstawie środki mogą pożyczyć natychmiastowo w tzw. czasie rzeczywistym. Po prostu karty używa się np. w sklepie i opłaca zakup środkami w niej zawartymi. Wszystko więc działa naprawdę błyskawicznie, prosto, a używanie karty jest wysoce komfortowe. Pod koniec 2017 roku aktywnych w Polsce było zaś blisko 6 milionów kart kredytowych.
Sumy, jakie można w ten sposób uzyskać także są spore, a ich limit jest ustalany przez bank na podstawie zdolności kredytowej danej osoby. W dodatku zwykle można liczyć na pewien okres z zerowymi odsetkami. Jeżeli więc spłaci się zobowiązanie w określonym terminie, to nie ponosi się kosztu związanego z oprocentowaniem.
Jakie ryzyko wiąże się z kartą kredytową?
Używanie kart kredytowych jest jednak także obarczone kilkoma minusami. Po pierwsze, nie każdy ją może otrzymać, a jest to zależne od decyzji banku, a więc i historii oraz zdolności kredytowej. Nadmierne korzystanie z niej i brak możliwości szybkiej spłaty zadłużenia może doprowadzić do konieczności zapłaty sporych odsetek.
Korzystanie z kart kredytowych może wiązać się także z pozaodsetkowymi kosztami np. prowizją za wypłatę środków z bankomatu. Dochodzić mogą też spore stałe miesięczne koszty za jej użytkowanie. Jeśli nawet więc zadłużenie na karcie będzie regulować się terminowo, to i tak nie uniknie się kosztów.
Czy warto korzystać z karty kredytowej?
Jak sama nazwa wskazuje, każda porada z dziedziny finansów osobistej zależy od osobistej sytuacji konkretnego człowieka. Nie ma bowiem jednego uniwersalnego rozwiązania, które sprawdziłoby się w absolutnie każdym przypadku.
Niektórzy ludzie używają karty kredytowej z powodzeniem, kiedy dla innych taka karta stała się tylko źródłem kosztów, problemów oraz zbędnego stresu. Warto więc podjąć samodzielną i świadomą decyzję na temat tego, czy karta kredytowa okaże się korzystna. W tym celu można także założyć czarny scenariusz i pomyśleć co się stanie, jeśli będzie się miało spory dług na karcie i nagle straci pracę, czyli główne źródło dochodu. Należy również dokładnie przeanalizować warunki związane z jej używaniem, które są stawiane przez bank.
Na ogół kartę kredytową można polecić ludziom, którzy potrafią z niej korzystać w granicach rozsądku i terminowo regulować zadłużenie na niej powstające. Powinna się ona sprawdzić także u ludzi ze stabilną sytuacją zawodową uzyskujących regularne dochody i tych posiadających wartościowe aktywa, takie jak nieruchomości czy samochody.
Wyrobienie karty kredytowej jest raczej pozbawione sensu, jeśli ma się problem z nadmiernym wydawaniem pieniędzy. Wtedy to odsetki mogą okazać się bardzo bolesne. Zwykle nie warto wyrabiać karty kredytowej, kiedy zamierza się z niej korzystać bardzo rzadko, ponieważ i tak będzie trzeba ponosić stałe koszty za samo jej posiadanie. Karta kredytowa nie jest także wskazana dla ludzi, którzy mają tendencję do gubienia portfela. Jeśli taka karta dostanie się w niepowołane ręce, to może to oznaczać spore starty finansowe, a w dodatku wykradzenie danych osobowych, które są niej zapisane.
Jakie są alternatywy dla kart kredytowych?
Wskazane jest mieć sposób na radzenie sobie z nagłymi trudnościami finansowymi. Jeśli się go nie ma, a wpadnie się w kłopoty finansowe, to i tak będzie trzeba go znaleźć. Używanie karty kredytowej jest zaś jednym z nich, który sprawdzi się w niektórych, lecz nie we wszystkich przypadkach. Warto pamiętać, że pilne środki można uzyskać także i z innych źródeł.
W dzisiejszych czasach środki można bardzo szybko uzyskać poprzez prostą pożyczkę online. Innym sposobem jest sprzedaż zbędnych przedmiotów, czy też zapożyczenie się u rodziny. Oczywiście warto także postarać się samemu odkładać środki na „czarną godzinę”. W tym celu można np. otworzyć dedykowane konto bankowe, na które będzie się co miesiąc odkładać określoną sumę pieniędzy. Posiadanie takiego funduszu ratunkowego jest najlepszym, choć czasem trudnym do osiągnięcia, rozwiązaniem.
Zawsze można też łączyć kilka sposobów na problemy finansowe, pamiętając że opieranie się tylko na jednym źródle, a w szczególności na karcie kredytowej, jest ryzykowne.